Witamy wszystkich serdecznie i zapraszamy na relację live z meczu 32. kolejki Lotoo Ekstraklasy 2018/2019 pomiędzy Wisłą Płock a Koroną Kielce!
19:58 Koniec! Wygrywamy 2:1 i tym samym było to czwarte zwycięstwo z rzędu pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego
19:56 94. minuta - z rzutu wolnego Arveladze, ale piąstkuje Dahne, minutę później świetnie powstrzymał nogami Petraka
19:51 Sędzia Myć doliczył 6 minut
19:47 Żółta kartka dla Dominika Furmana w 86. minucie - to jego siódma kartka w tym sezonie
19:45 W 84. minucie boisko opuszcza Oskar Zawada, a na murawie melduje się Grzegorz Kuświk
19:42 Sewerzyński próbuje z ok. 18 metrów, ale dobrze głową blokuje Uryga, Dahne mógłby mieć problemy z tym strzałem - 81. minuta
19:37 Frekwencja przy Ł34 wynosi dziś 4214 widzów
18:21 W 61. minucie za Varelę na boisku pojawił się Merebashvili
18:20 Mamy pierwszą zmianę w naszym zespole - w 60. minucie za Szwocha pojawia się Ricardinho
18:15 Rzut rożny dla Korony, piłkę otrzymuje Petrak i potężnie strzela sprzed pola karnego, jednak na posterunku Dahne z dobrą interwencją - 55. minuta
18:12 W 52. minucie Wisła w polu karnym Korony zrobiła niemałe zamieszanie - najpierw próbował Szwoch, później Varela i na koniec ten pierwszy, jednak goście zdołali się wybronić
18:08 W 48. minucie za faul na Zawadzie żółtą kartkę ogląda Kallaste
18:50 Mamy przerwę. Dzieje się dzisiaj przy Ł34! Trzy bardzo ładne gole: Furmana, Soriano i Borysiuka. Prowadzimy 2:1, a emocji do końca meczu na pewno nie zabraknie; wracamy za 15 minut
18:47 GOOOL! 45. MINUTA, DOMINIK FURMAN KRÓTKO WYKŁADA PIŁKĘ Z RZUTU WOLNEGO BORYSIUKOWI, A TEN SILNYM STRZAŁEM PO ZIEMI PRZY SŁUPKU ODZYSKUJE PROWADZENIE DLA NAFCIARZY - 2:1!
18:42 Mamy remis - z rzutu karnego Thomasa Dahne w 41. minucie pokonał Soriano
18:39 Cabezali fauluje Soriano i mamy rzut karny w 39. minucie
18:35 Mamy też zmianę wyniku w Gdyni. Arka prowadzi 1:0 z Miedzią po golu Marcusa z rzutu karnego
18:31 ALEŹ KAPITALNE UDERZENIE FURMANA Z RZUTU WOLNEGO! 1:0 W 31. MINUCIE!
18:30 Jukić po ziemi z dystansu, ale obok prawego słupka bramki strzeżonej przez Dahne, chwilę później Varela w indywidualnej akcji faulowany przez Marqueza przed polem karnym - rzut wolny dla Wisły i żółta kartka dla stopera Korony
18:26 Bardzo ładna akcja Korony, dogranie wzdłuż bramki i kapitalna interwencja Łasickiego ratuje nas przed utratą gola - 26. minuta
18:23 W 23. minucie posiadanie piłki z przewagą dla Korony - 60:40
18:16 Dobre dośrodkowanie Vareli z prawej strony do Zawady, ale Oskar został zablokowany w polu karnym - 16. minuta
18:09 Zawahanie Dahne po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka spada na głowę Malarczyka, ale strzela obok bramki w 9. minucie; słaby początek Wisły
18:09 W. 9 minucie pierwszy celny strzał Wisły - z daleka próbował Rasak, ale piłkę złapał Hamrol
18:07 W 7. minucie druga stuprocentowa okazja dla Korony, ale w bramce dobrze zachował się Dahne wyczekując Soriano w sytuacji sam na sam
18:05 Pierwsza sytuacja Korony w 3. minucie spotkania - dośrodkowanie z rzutu wolnego na głowę Browna Forbesa, ale ten z bliskiej odległości pomylił się i piłka przeleciała obok słupka
18:02 Pierwszy gwizdek sędziego i ruszyliśmy!
18:00 Przed meczem minuta ciszy - w poniedziałek zmarł pierwszy polski sędzia, który poprowadził mecz na Mundialu - Alojzy Jarguz
17:57 Zawodnicy wychodzą już ze swoich szatni i witają się z kibicami zgromadzonymi przy Łukasiewicza 34
17:41 Sędzią tego spotkania będzie Wojciech Myć, który ostatnio był rozjemcą w meczu wyjazdowym Nafciarzy z Lechią Gdańsk
17:37 Wisła w tym sezonie zdobyła u siebie 16 bramek, zaś 23 straciła
17:30 Kolejna ciekawostka: w żadnym z ostatnich 8 meczów w Płocku nie padł remis
17:27 Wisła to drużyna, która strzeliła najwięcej goli w tym sezonie w doliczonym czasie gry w drugiej połowie - 5 (via EkstraStats)
17:17 Ciekawostka: Korona straciła przynajmniej jednego gola w 7 ostatnich meczach wyjazdowych
17:11 Trener Ojrzyński nie mógł skorzystać dzisiaj z Cezarego Stefańczyka (zawieszenie), Alena Stevanovicia (kontuzja) i Bartłomieja Sielewskiego (rekonwalescencja), a trener Lettieri z Łukasza Kosakiewicza, Bartosza Rymaniaka, Jakuba Żubrowskiego, Adnana Kovacevicia i Aleksandara Bjelicy
17:04 Kursy proponowane przez LVbet: Wisła Płock - 2,1, remis - 3,45, Korona Kielce - 3,6
17:00 Wiemy też w jakim zestawieniu wyjdą Nafciarze: Dahne - McGing, Łasicki, Uryga, Cabezali - Borysiuk, Rasak, Furman - Varela, Zawada, Szwoch. Rezerwowi: Żynel, Merebashvili, Kuświk, Dźwigała, Angielski, Ricardinho, Stępiński
16:55 Znamy skład Korony na to spotkanie: Hamrol - Gardawski, Malarczyk, Marquez, Kallaste - Pucko, Gnjatić, Petrak, Jukić - Brown Forbes, Soriano. Rezerwowi: Miśkiewicz, Tamm, Cebula, Sewerzyński, Skrzecz, Arveladze, Długosz
Nafciarze po dobrze rozpoczętej rundzie finałowej tym razem zmierzą się u siebie z Koroną Kielce w ramach 32. kolejki Lotto Ekstraklasy 2018/2019.
W minionej kolejce obie ekipy skończyły z kompletem punktów - niebiesko-biało-niebiescy wygrali w Krakowie z Wisłą 3:2 po istnym dreszczowcu, a żółto-krwiści odprawili z kwitkiem Śląsk Wrocław 2:0.
Koroniarze zajmują obecnie 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 43 punktów, na co złożyło się 11 zwycięstw, 10 remisów i 10 porażek. Bilans bramek to 37-44. Wiślacy natomiast oddalają się od strefy spadkowej i zajmują w tej chwili 13. pozycję z 8 wygranymi, 9 remisami i 14 porażkami oraz bilansem goli 43-51.
Obie drużyny mierzyły się w swojej historii 25-krotnie: 12 razy na drugim poziomie rozgrywkowym, 11 razy na najwyższym szczeblu rozgrywek i 2 razy w Pucharze Polski. Bilans jest minimalnie bardziej korzystny dla Korony - wygrywała 9 razy, zaś my - 8. Padło też 8 remisów, a bilans bramek to 29:26 na korzyść kielczan.
W tym sezonie Wisła z Koroną mierzyła się 2 razy. W 3. kolejce 3 sierpnia 2018 roku w Płocku lepsza była Korona - wygrała 2:1, a gole strzelali Soriano, Jukić i Caló. W Kielcach w 18. kolejce 8 grudnia 2018 roku padł natomiast remis 2:2, a strzelcami bramek byli dwukrotnie Merebashvili oraz Możdżeń i Kovacević.
Koroniarze ma przyzwoity bilans występów na boiskach gości. Składa się na to 5 wygranych, 4 remisy i 6 porażek. Nafciarze zaś u siebie nie grają w tym sezonie najlepiej - wygrali tylko 4 razy, 3 razy zremisowali, a przegrali aż 8 spotkań.
Najlepszym strzelcem gospodarzy jest Ricardinho z 10 golami na koncie, natomiast najlepszym asystentem - Dominik Furman z 7 asystami w dorobku. Po stronie gości wygląda to następująco: najskuteczniejszy jest Elia Soriano z 11 bramkami, a najlepiej podającym jest Matej Pucko z 5 asystami.
MJ
fot. Szymon Łabiński
Nafciarze zafundowali nam emocjonalny rollercoaster w Krakowie. Przegrywali już 0:2, a jednak ostatecznie to oni triumfowali 3:2. Gole dla naszej drużyny zdobywali Mateusz Szwoch oraz dwa Oskar Zawada.
W 10. minucie zaatakowali gospodarze. Z prawej strony dośrodkował Palcić, a z trudnej piłki strzelał Drzazga, jednak obok bramki.
Na kolejną sytuacją czekaliśmy do 27. minuty. Tym razem do głosu doszli Nafciarze. Piłkę głową w polu karnym zgrywał Merebashvili, na piątym metrze znalazł się Angielski, ale uderzył tylko w boczną siatkę.
W 31. minucie byliśmy świadkami doskonałej kontry Wisły Kraków po rzyucie rożnym wykonywanym przez Wiślaków z Płocka - Basha-Peszko-Boguski-Drzazga-Boguski-Peszko i 1:0.
Trzy minuty później swojego szczęścia próbował Angel Garcia. Przejął piłkę odbierając ją Grabowskiemu, przesunął się blizej bramki wzdłuż linii końcowej i uderzył z ostrego kąta, ale Mateusz Lis odbił mocny strzał.
W 36. minucie Wisła Kraków podwyższyła prowadzenie. Źle podał Szwoch, futbolówkę przejął Basha, oddał ją Drzazdze, który odegrał do Peszki, a eks-Nafciarz przymierzył po długim rogu z linii pola karnego i mieliśmy już 2:0.
Niebiesko-biało-niebiescy nie złożyli jednak broni i jeszcze przed przerwą złapali kontakt z gospodarzami. Dośrodkowanie Merebashviliego trafiło do Szwocha, a ten potężnie huknął i zdjął pajęczynę z bramki Lisa w 43. minucie.
W 52. minucie z piłką przy nodze pogubił się Burliga naciskany przez Kuświka i próbując ratować jej posiadanie wszedł prostą nogą w napastnika Wisły Płock, a sędzia Lasyk pokazał defensorowi krakowian czerwoną kartkę.
W 55. minucie dobrą akcją popisał się Szwoch. Wszedł z piłką w pole karne, położył obrońcę i strzelił po ziemi, jednak uderzenie swój finał znalazło na bocznej siatce.
Bramka na remis padła w 63. minucie. Ricardinho na samym środku boiska posłał długą piłkę czym wypuścił Zawadę, napastnik podciągnął pod bramkę i świetnie podciął futbolówkę nad interweniującym Lisem.
W 70. minucie stadion w Krakowie wpadł w konsternację. Krótka wymiana podań Garcii z Ricardinho, następnie Brazylijczyk dośrodkował w pole karne na głowę Zawady, a ten bardzo celnym uderzeniem zapewnił Nafciarzom zwycięstwo.
31. kolejka Lotto Ekstraklasy 2018/2019, 22.04.19 r., godz. 15:30, Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków
Wisła Kraków 2:3 (2:1) Wisła Płock
Bramki: Peszko 31', 36' - Szwoch 43', Zawada 63', 70'
Sędzia: P. Lasyk
Frekwencja: 18 192
Wisła Kraków (4-2-3-1): Lis - Palcić, Burliga, Szot, Grabowski (Brożek 74') - Boguski, Basha - Pietrzak, Kolar, Peszko (Buksa 86') - Drzazga (Plewka 62')
Rezerwowi: Brożek, Buksa, Kumah, Morys, Plewka, Słomka, Weinzettel
Żółta kartka: Brożek 85'
Czerwona kartka: Burliga 52'
Trener: M. Stolarczyk
Wisła Płock (4-2-3-1): Dahne - McGing, Uryga, Łasicki, Garcia - Rasak, Furman - Szwoch (Łukowski 80'), Ricardinho, Merebashvili (Zawada 57') - Angielski (Kuświk 46')
Rezerwowi: Borysiuk, Dźwigała, Kuświk, Łukowski, Stępiński, Zawada, Żynel
Żółte kartki: Angielski 34', Merebashvili 45+2', Rasak 74'
Trener: L. Ojrzyński
Zapraszamy na relację live ze spotkania Wisły Płock w Krakowie z miejscową Wisłą. Początek meczu już o 15:30!
17:25 KONIEC! Niesamowite emocje w Krakowie. Nafciarze przegrywali już 2:0, ale wrócili z dalekiej podróży i wygrali 2:3!
17:20 Sędzia doliczył 4 minuty
17:16 Dobrze w polu karnym znalazł się Garcia, ale niecelnie uderzał na długi słupek
17:10 W 80. minucie spotkania na boisku melduje się Jakub Łukowski, zmienił on Mateusza Szwocha
17:06 18 192 - to dzisiejsza frekwencja na stadionie im. Henryka Reymana w Krakowie
17:04 Paweł Brożek na boisku, zmienił Marcina Grabowskiego - 74. minuta
17:01 GOOOOOOOOL! Świetne dośrodkowanie Ricardinho na głowę Zawady, a ten głową pokonuje Lisa i strzela swojego drugiego gola w tym meczu w 71. minucie! Aleź comeback, proszę państwa!
16:56 Faul na Zawadzie przed polem karnym z boku, krótkie rozegranie Furmana ze Szwochem, ale nic z tego nie wyniknęło
16:53 GOOOL! Remis 2:2 w 63. minucie! Kapitalne długie podanie Ricardinho do Zawady, ten wpada w pole karne i lewą nogą podcina piłkę nad Lisem
16:52 Zmiana w zespole gospodarzy: Drzazgę zmienił Plewka
16:47 Z boiska schodzi Merebashvili, a na murawie melduje się Oskar Zawada - 57. minuta
16:46 Dobra indywidualna akcja Szwocha w 56. minucie, zakręcił lewym obrońcą w polu karnym, oddał strzał, jednak w boczną siatkę
16:42 Bezpośrednia czerwona kartka dla Łukasza Burligi w 52. minucie. Wślizg, wyprostowana noga i atak na nogę Kuświka, choć wydaje się, że kara trochę za surowa, jednak to nie nasze zmartwienie, teraz trzeba to wykorzystać
16:40 W 50. minucie dobrze z piłką podciągnął Ricardinho, oddał celny strzał, ale zbyt lekki, żeby zaskoczyć nawet Lisa, który nie jest zbyt pewnym punktem gospodarzy
16:34 W przerwie mamy jedną zmianę: na boisku pojawi się Grzegorz Kuświk, a swój udział w tym meczu zakończył Karol Angielski
16:20 Do przerwy przegrywamy z Wisłą Kraków 2:1. Oddaliśmy 11 strzałów przy 3 gospodarzy, mieliśmy 7 rzutów rożnych przy żadnym Białej Gwiazdy, a pomimo tego to krakowianie cieszą się z prowadzenia. Sygnał do walki o punkty dał Szwoch, który kapitalnym strzałem wlał nadzieje w nasze serca. 15 minut przerwy i wracamy!
16:18 Merebashvili faulował, otrzymał żółtą kartkę, zamieszanie w polu karnym, z którego nic nie wyniknęło i sędzia kończy pierwszą połowę spotkania; w Legnicy zmiana wyniku: 2:1 dla Miedzi do przerwy
16:14 Merebashvili dograł górą do Szwocha, ten huknął z rogu pola karnego i mamy 2:1, łapiemy kontakt z rywalem w 43. minucie meczu
16:07 2:0 dla Wisły Kraków w 36. minucie - strata Nafciarzy, bierna postawa naszych obrońców, Drzazga krótko zagrał do Peszki, a ten uderzył po długim słupku z 16. metra
16:04 Kontratak Wisły Kraków po rzucie rożnym naszej Wisły, bardzo ładne rozegranie Boguskiego z Drzazgą, piłkę otrzymuje Peszko i pokonuje Thomasa Dahne - 1:0 w 31. minucie meczu
16:01 Dobra indywidualna akcja Rasaka w 28. minucie i strzał z dystansu - kolejny rzut rożny dla Nafciarzy
15:59 W 27. minucie spotkania znakomitą okazję miał Angielski, jednak jego uderzenie z piątego metra lewą nogą swój finał znalazło na bocznej siatce bramki strzeżonej przez Lisa
15:50 A w Legnicy po 20 minutach gry mamy wynik 1:1 - na bramkę Miedzi zdobytą przez Forsella odpowiedziało Zagłębie Sosnowiec trafieniem Sanogo
15:41 Pierwsza groźna sytuacja gospodarzy w 10. minucie: Palcić dośrodkowuje z prawej strony, z pola karnego strzelał Drzaga, ale obok bramki Dahne
15:40 W 8. minucie mieliśmy korner, z którego dośrodkowywał Furman, piłkę niepewnie piąstkował Lis i wciąż atakują Nafciarze
15:34 2. minuta spotkania i bardzo brzydkie nadepnięcie na nogę Ricardinho, Brazylijczyk mocno utyka i schodzi za linię końcową; z rzutu wolnego centrował Furman, a przez Palcicia uprzedzony został Uryga
15:32 Pierwszy gwizdek sędziego Lasyka i zaczęliśmy
15:25 Drużyny już przebierają się w stroje meczowe i za chwilę opuszczą swoje szatnie i wyjdą na murawę
14:33 Kursy w LVbet przedstawiają się następująco: Wisła Kraków - 2,70, remis - 3,30, Wisła Płock - 2,45
14:20 Znamy też już skład naszych przeciwników. Oto wyjściowa "11" Białej Gwiazdy: Lis - Palcić, Burliga, Szot, Pietrzak - Boguski, Basha - Peszko, Drzazga, Grabowski - Kolar. Tak prezentuje się ławka rezerwowych: Weinzettel, Brożek, Morys, Buksa, Kumah, Plewka, Słomka
14:16 Paweł Brożek - napastnik Wisły Kraków - jest najskuteczniejszym zawodnikiem Ekstraklasy w historii rund finałowych. W 26 meczach strzelił 13 goli. Dzisiaj zapewne rozpocznie mecz na ławce rezerwowych
14:10 Przypomnijmy zestawienie pojedynków Wisły Kraków i Wisły Płock w najwyższej klasie rozgrywkowej. Oba zespoły zagrały ze sobą 23-krotnie. 14 razy lepsza była Biała Gwiazda, 3 razy lepsi byli Nafciarze, a 6 razy padł remis
14:01 Znamy już skład Nafciarzy: Dahne - McGing, Łasicki, Uryga, Cabezali - Merebashvili, Rasak, Furman, Szwoch - Ricardinho, Angielski, a na ławce znaleźli się: Żynel, Stępiński, Dźwigała, Łukowski, Borysiuk, Kuświk i Zawada
fot. Adam Starszyński/Pressfocus/Newspix
Lany poniedziałek, 22 kwietnia 2019 roku - zaczynamy rundę finałową grupy spadkowej Lotto Ekstraklasy 2018/2019. W 31. kolejce zmierzymy się z Wisłą Kraków, która do końca sezonu zasadniczego liczyła się w walce o grę w grupie mistrzowskiej.
Krakowianie zajmują w tabeli 9. miejsce z dorobkiem 42 punktów. Dotychczas wygrali 12-krotnie, 6-krotnie remisowali, 12-krotnie przegrali. Zdobyli 55 bramek, a stracili 48. Płocczanie natomiast zajmują 14. miejsce zdobywając 30 punktów. Nafciarze zwyciężyli 7 razy, 9 razy zremisowali, a 14 razy przegrali. Strzelili 40 goli, zaś 49 stracili.
Wisła Kraków to zespół, który bardzo nam nie leży. W całej historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej obie drużyny mierzyły się ze sobą 23-krotnie. Bilans jest zdecydowanie korzystniejszy dla Białej Gwiazdy - wygrywali oni 14 razy. Tylko 3 razy lepsza była nasza Wisła, a 6-krotnie padł remis. Różnica bramek również wypada na ogromną korzyść krakowian: 54-23.
Gospodarze dzisiejszego meczu rzadko przegrywają w obecnych rozgrywkach na własnym stadionie. 7 razy wygrywali, 5 razy remisowali, a tylko 3 razy byli słabsi od swoich rywali. Nafciarze natomiast na wyjazdac grają bardzo przeciętnie - 3 razy wygrali, 6-krotnie dzielili się punktami i tylekroć też przegrali.
W tym sezonie Wisły mierzyły się już 2 razy. Pierwszy mecz odbył się 10 sierpnia 2018 roku w Krakowie w ramach 4. kolejki. Padł wówczas remis 1:1 po golach Ondraska oraz Ricardinho. W rundzie rewanżowej imienniczki zagrały w Płocku 14 grudnia 2018 roku. Lepsi byli krakowianie - wygrali 1:2, a gole strzelali Ondrasek i Merebashvili.
Wiele było zawirowań związanych z tym, czy Wisła Kraków będzie w ogóle dalej egzystować. Długi, niejasne powiązania w zarządzie klubu, odejścia czołowych zawodników, potencjalny właściciel Vanna Ly - postać finalnie groteskowa, która rozpłynęła się w powietrzu. Nie mogło się to udać. A jednak. W sprawę zaangażował się Jakub Błaszczykowski, znalazły się osoby, które włożyły całe serce i siły, żeby Biała Gwiazda została w Ekstraklasie i Wisła mogła kontynuować grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. I trzeba powiedzieć, że dobrze jej to wychodziło po zimowej przerwie. Krakowianie pod wodzą Macieja Stolarczyka grali efektownie, chyba najładniej w lidze, a do tego poważnie walczyli o TOP8, pomimo że zespół opuścili Ondrasek, Imaz, Kort, Arsenić, Kostal czy Bartkowski, a więc trzon Białej Gwiazdy z jesieni, a przyszli zawodnicy na papierze gorsi (nie licząc oczywiście Błaszczykowskiego). Ostatecznie krakowanie przegrali walkę o mistrzowską grupę bezpośrednio w pojedynku z Zagłębiem Lubin. Wydaje się, że drużyna Stolarczyka nie jest zagrożona w jakikolwiek sposób spadkiem - świadczy o tym dorobek punktowy z sezonu zasadniczego i po prostu fakt, że ten zespół dobrze gra w piłkę.
Trener Stolarczyk ma jednak przed meczem z Nafciarzami ból głowy ze względu na absencję wielu zawodników. Nie zagrają Wasilewski, Klemenz, Błaszczykowski, Wojtkowski, Bartosz i Sadlok. Wisła wyjdzie więc w bardzo eksperymentalnym bloku obronnym, a także bez swojego lidera. A patrząc na ławkę rezerwowych, to szkoleniowiec Białej Gwiazdy nie ma w czym wybierać - przewidziani zmiennicy mają łącznie rozegranych 14 spotkań w tym sezonie, z czego 8 to występy 36-letniego Pawła Brożka.
Okazja do wywiezienia 3 punktów z trudnego terenu jest doskonała, prawda?
Przed Nafciarzami trzecie spotkanie pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego. Jak na razie nowy trener notuje komplet punktów na swoim koncie. Nie ukrywajmy - styl drużyny nie zmienił się diametralnie, ale zawodnicy walczą do samego końca i co najważniejsze po prostu wygrywają, a warto nadmienić, że były to zwycięstwa szalenie istotne, bo ze Śląskiem oraz Zagłębiem S., a więc bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie. Trzeba też przyznać, że trener Ojrzyński ma nosa - w ostatnim meczu niespodziewanie to zewsząd krytykowany Oskar Zawada zagrał w pierwszym składzie i odpłacił się bramką dającą prowadzenie.
Wisła powinna zaatakować od pierwszych minut swoją imienniczkę z Krakowa, bo jak wyżej zostało wspomniane, defensywa gospodarzy jest całkowicie rozsypana. Spustoszenie powinny siać też stałe fragmenty gry rozgrywane przeciw niezbyt zgranej w tym zestawieniu obronie (najprawdopodobniej Palcić-Burliga-Basha-Pietrzak). Trener nie będzie mógł skorzystać jedynie z Bartłomieja Sielewskiego, który dochodzi do siebie po urazie, z Cezarego Stefańczyka zawieszonego za mecz z Cracovią oraz z Nico Vareli, który pauzować będzie za kartki. I wydaje się, że strata Urugwajczyka z hiszpańskim paszportem jest najbardziej dotkliwa, bo to właśnie pomocnik od dłuższego czasu obok Dominika Furmana był chyba najjaśniejszą postacią Wisły.
Każdy punkt w kolejnych 7 meczach będzie na wagę złota, bo różnice w tabeli między zespołami od 10. miejsca w dół są niewielkie, a przecież wiemy, że piłkarze z naszego zespołu potrafią grać w piłkę i z tak zdziesiątkowanym rywalem po prostu muszą wygrać, a najlepiej w lany poniedziałek zlać Wisłę Kraków, żeby nie mieć wątpliwości, że na tę Ekstraklasę sportowo zasługujemy.
MJ
Dziś zakończyła się runda zasadnicza Lotto Ekstraklasy 2018/2019. Przed nami siedem spotkań w rundzie finałowej. I rzeczywiście finałowej, bo dla nas każdy mecz będzie tak samo ważny w kontekście walki o utrzymanie.
Rundę zasadniczą zakończyliśmy na 14. miejscu, toteż trzy spotkania zagramy na własnym boisku, a cztery na stadionach gości. Pierwszy pojedynek przypadnie w Poniedziałek Wielkanocny 22 kwietnia na godzinę 15:30 - w Krakowie zmierzymy się z tamtejszą Wisłą. Następnie zmierzymy się u siebie z Koroną Kielce, później na wyjeździe z Miedzią Legnica. Na kolejny mecz wracamy do domu - w Płocku podejmiemy Arkę Gdynia, a potem czekają nas dwie podróże: do Wrocławia na starcie ze Śląskiem i do Zabrza na pojedynek z Górnikiem. Sezon zakończymy na własnym boisku z Zagłębiem Sosnowiec.
Jak na razie znamy tylko jedną datę - najbliższego meczu z Wisłą Kraków. Ramowo terminarz rundy finałowej prezentuje się następująco:
31. kolejka, 22 kwietnia, godz. 15:30
Wisła Kraków - Wisła Płock
32. kolejka, 25 kwietnia
Wisła Płock - Korona Kielce
33. kolejka, 28-29 kwietnia
Miedź Legnica - Wisła Płock
34. kolejka, 3-6 maja
Wisła Płock - Arka Gdynia
35. kolejka, 11 maja
Śląsk Wrocław - Wisła Płock
36. kolejka, 14 maja
Górnik Zabrze - Wisła Płock
37. kolejka, 18 maja
Wisła Płock - Zagłębie Sosnowiec
Simple Social Media Stream: There is no feed data to display!